ZAWITAŁO TU WAS TYLE:

piątek, 18 października 2013

IDEALNY ZAPACH? OTO ON: ELIE SAAB, LE PARFUM EDP

Każdy dzień jest chłodniejszy, zachciało mi się mocniejszych perfum. Wszystkie orzeźwiające zostały upchane w głąb toaletki i czekają na swoją kolej w okresie letnim. Swoje poszukiwania rozpoczęłam w perfumerii DOUGLAS. Chciałam czegoś nowego, intensywnego, w lekkim stopniu duszącego. I na czym się skończyło? Że jednak jestem wierna jednym, i żadne inne wg. mnie, nie dorastają im do pięt :) . Oto mój numer 1.

ELIE SAAB, LE PARFUM EDP
 
 


"Intrygujący zapach Elie Saab Le Parfum łączy w sobie nuty pomarańczy i jaśminu. Ciepła kwiatowo-drzewna kreacja zapachowa, którą charakteryzuje nadzwyczajna zmysłowość. Koktajl z woni kwiatu pomarańczy, jaśminu, paczuli, drewna cedrowego i róży działa pobudzająca na zmysły i oczarowywuje swą niezapominalną niepowtarzalnością. Projektant Elie Saab twierdzi, że został zainspirowany jego dzieciństwem, które spędził w Libanie."
 
 
Dla mnie osobiście, te perfumy są odzwierciedleniem kobiecości. Są na tyle intensywne, że idealnie pasują na okres jesienno-zimowy, ale też na tyle świeże że nie są zbyt ciężkie, by stosować je w ciągu dnia np. do pracy. Zapach jest delikatny, orientalny, lekko słodko-pudrowy. Dla mnie strzał w dziesiątke-IDEAŁ.
 
PS. Cena jest dość wysoka, osobom które chciałyby kupić tańszy odpowiednik polecam perfumy FM nr. 352, naprawdę łudząco przypominają oryginał i są dość trwałę.
 
A co wy polecacie na zimę? Jakimi zapachami lubicie się otulać?
 
Pozdrawiam
 
1989zaczarowana1989

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz