ZAWITAŁO TU WAS TYLE:

niedziela, 20 października 2013

SZORSTKIE KROSTKI NA RAMIONACH I UDACH U DZIECI I MAM

Przypadłość tą fachowo nazywa się rogowaceniem okołomieszkowym.
Definicja: jest to powstawanie niewielkich grudek w okolicy mieszków włosowych, na których szczycie widoczny jest czop rogowy barwy żółtej lub brunatnej. Najczęściej występuje na zewnętrznej stronie ramion, czasem na przedramieniu. Skóra zaatakowana rogowaceniem przymieszkowym jest sucha i szorstka, w dotyku przypomina tarkę. Dolegliwość ta może mieć podłoże dziedziczne lub być spowodowana niedoborem witaminy A. Zaleca się wcieranie kremów z witaminami  A i E, nacieranie solą, peelingi i natryski ziołowe bądź masaże szorstką rękawicą. 

Mój syn od urodzenia miał takie maleńkie, szorstkie krosteczki na policzkach, ramionkach i udach. Lekarz rodzinna zdiagnozowała to jako lekką skazę białkową. Zapewniała, że maksymalnie do roczku wszystko minie, niestety. Odwiedziliśmy prywatnie panią dermatolog, okazało się że to właśnie rogowacenie okołomieszkowe, które synek odziedziczył po mnie. Wiele balsamów, kremów, maści za nami, oj wiele... I te drogeryjne i te apteczne i te tańsze i te droższe i te na receptę i te bez. Skóra ciągle była pokryta krostkami, mimo widocznej poprawy nawilżenia. Ostatnio na zakupach w dużym markecie zahaczyłam o aptekę, w oczy rzuciła mi się ulotka przedstawiająca kosmetyki dla dzieci firmy ZIOŁOLEK linii LINOMAG... Postanowiłam zaryzykować, kupiłam krem LINOMAG BOBO A+E. Kosztował niecałe 10zł. I to był mój strzał w dziesiątkę :) . Mimo pozostawiania tłustego filmu na skórze, nie zatyka porów. Krosteczki po dwóch dniach stosowania przestały być praktycznie wyczuwalne pod palcami. Konsystencja jest dość gęsta, chyba nawet bardziej niż krem BAMBINO. Produktem tym smaruję tylko buźkę, ramionka i uda mojego synka, reszte ciałka smaruję już nawilżającym mleczkiem.
Naprawdę polecam :)
 
Pozdrawiam
 
1989zaczarowana1989
 

4 komentarze:

  1. Ja miałam kiedyś bardzo poważny problem z tymi paskudnymi krostkami na ramionach aż trafiłam na ten poradnik http://www.goodies.pl/blog/krostki-na-ramionach/ i mam święty spokój! Nie będę tu opisywać co trzeba robić, bo duże tego jest, więc sobie przeczytajcie z linka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przydatne informacje, dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  3. warto tez wyprobowac krem aktywny i zel do mycia eloderm. U nas poskutkowalo. Podczas mycia zel, a po kapieli takie male miejsca przesuszone traktuje tym kremem. Kupilam w aptece, dobra cena jak na apteczne kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń